Ładowanie elektryka to zbyt długi proces

Ładowanie pojazdu elektrycznego zasadniczo różni się od tankowania pojazdu z napędem tradycyjnym. Oczywiście mówimy tu o dwóch różnych technologiach, jednak najistotniejszą różnicę stanowi podejście do samego procesu ładowania.

Tankowanie pojazdu z napędem tradycyjnym zajmuje zazwyczaj nie więcej niż 2-3 minuty, więc jesteśmy nastawieni na jak najszybszy powrót na trasę. Z pojazdem elektrycznym oczywiście jest inaczej. Tu mówimy o naładowaniu w 15 minut, lub nawet w ponad 11 godzin.

Trzeba przede wszystkim zaznaczyć, że ładowanie pojazdu z napędem elektrycznym nie odbywa się głównie na odosobnionych stacjach benzynowych. Statystyki pokazują, że w 90% przypadków, taki pojazd jest ładowany w trakcie, gdy my wykonujemy inne czynności – kupujemy, pracujemy, lub odpoczywamy po powrocie z pracy do domu. Ładowanie jest zatem czynnością drugorzędną i tylko w 10% przypadków jest wykonywane jako główna czynność docelowa.

80% ładowania odbywa się w domu lub w pracy, 20% w publicznej sieci ładowania, a z tych 20% wspomniane powyżej 10% w tzw. punktach tranzytowych, gdzie kierowca musi jak najszybciej naładować swój pojazd, zwykle na szybkich stacjach ładowania. Z tego też powodu, coraz więcej stacji znajduje się przy głównych drogach, a ich moce oscylują na poziomie od 50 kW, sięgając nawet 350 kW. Biorąc zatem na przykład stację o mocy 150 kW, jesteśmy w stanie naładować na niej nasz pojazd do efektywnego poziomu (80%) w około 15 minut, podczas gdy na stacjach o mocy 50 kW naładowanie do takiego samego poziomu zajmie nam około 30 minut.

Dodatkowo moc ładowania zależy również od innych czynników:

  • do jakiego poziomu planujemy doładowanie baterii, oraz z jakim zaczęliśmy,
  • jaką moc ładowania może przyjąć Twój pojazd,
  • jaka jest temperatura na zewnątrz.

Biorąc zatem pod uwagę powyższe, ładowanie pojazdu nie musi być długotrwałym procesem, podczas którego oczekujemy niecierpliwie na jego zakończenie. Powinno być czynnością, która odbywa się w tym samym czasie gdy my jesteśmy skupieni na naszych codziennych działaniach, a będąc w trasie, auto możemy już spokojnie naładować podczas przerwy na kawę.